W dobie kryzysu, kiedy sklepy chcą przyciągnąć klientów muszą wymyślać różnorodne promocje, okazje, przeceny. Nie ma innego wyjścia, kiedy istnieje taka świadomość, oszczędzania. W dużych, a zwłaszcza małych sklepach potrzebne są tego typu sztuczki, by zatrzymać klienta i przyciągnąć nowego. Często stosuje się zakupy na raty. Oczywiście płacone są raczej w krótszym okresie terminowym, ale zdarzają się wyjątki. Atrakcyjne dla konsumentów są raty 0%- czyli bez odsetek za raty. Przeważnie stosowane na 4-6-10 rat. Nie jest to za bardzo zyskowne, ale gwarantuje sprzedaż towaru. Potencjalnemu klientowi znacznie łatwiej jest uzbierać 80 złotych miesięcznie przez dziesięć miesięcy, niż kupić np. kuchenkę gazową za 800 złotych od razu. Dlatego sklepy organizujące taką promocję są najbardziej atrakcyjne. Są też inne atrakcyjne promocje ratalne, które dotyczą oczywiście dłuższego terminu spłaty, np. na 3 lata, przy czym rata wydaje się śmieszna, bo to kilka złotych (30-60 w zależności, jaka jest wartość produktu)- ale często ta cena zawiera spore odsetki, na których zarabiają banki, sklepy.
