Shopping w znaczeniu polskim, jest to typową można nazwać to choroba kobiet naszych czasów. Galerie, centra handlowe, sklepiki i butiki wyzwalają w kobietach nietypową potrzebę posiadania szczególnie takich produktów jak odzież, obuwie, biżuteria i kosmetyki. Szczególnie popularne jest to w bogatych rodzinach i u młodych kobiet i dziewcząt. Często shopping jest formą rozrywki a nawet sportu narodowego dla pań. Codzienne spacery po wielkich halach z odzieżą jest fascynująca, dla panów oczywiście mniej. Shopping wyzwala często chęć posiadania rzeczy zwykle nieprzydatnych, ponieważ kupujemy pod presją ceny i promocji rzeczy, które nie są do życia potrzebne, bez których da się obejść. Kobiety są mistrzyniami w wynajdywaniu promocji, co tylko bardziej ciągnie je do kupowania. Zakupoholizm tak to można nazwać. Jest to choroba, z której trzeba się leczyć. Uzależnienie od zakupów, ciągłego kupowania rzeczy, których praktycznie się nie używa jest silne i ciężko się go wyzbyć w dobie ciągłych promocji i atrakcyjnych cen zniżkowych.