Dla każdego święta są czymś innym. Dla jednych to przykry obowiązek, nudne posiedzenie przy stole, rozmowy na mało interesujące tematy. Dla pozostałych okazja do przyjemnych spotkań rodzinnych, spędzenia wspólnie czasu, odpoczynek od codziennych obowiązków lub pracy zawodowej. Dla jednych i drugich to okazja do celebrowania wydarzeń związanych z religią. Obchodzimy je bez względu na to, czy jest to dla nas konieczność czy przyjemność. Coraz bliżej święta Wielkanocne. Warto pomyśleć o nich wcześniej i odpowiednio się przygotować. Jeśli nie zostawimy wszystkiego na ostatnią chwilę unikniemy stresu i nerwowej atmosfery, tak charakterystycznej dla przedświątecznej krzątaniny. Pomyślmy już teraz o wysprzątaniu mieszkania, wymyciu okien, drzwi i innych zakamarków, do których, na co dzień nie zaglądamy. Możemy poukładać w szafach, szafkach, wytrzepać dywany. Jeśli są czynności zbyt trudne dla nas do wykonania, albo po prostu brakuje nam czasu, nie wahajmy się prosić o pomoc. Nawet małe dzieci możemy zaangażować do drobnych zajęć domowych. Poza sprzątaniem, na około 3 tygodnie wcześniej możemy sobie zrobić plan potraw, które podamy na stół. Następnie wykonajmy listę zakupów – unikniemy niepotrzebnego biegania do sklepu po każdą rzecz, która nam się przypomni. Posiłki świąteczne również możemy przygotować kilka dni wcześniej i zamrozić. To, co się nie nadaje do mrożenia przygotujmy dzień-dwa wcześniej. Jeśli zadbamy o dobrą organizację będzie nam dużo łatwiej i sprawniej uporać się ze wszystkim.
