Jak się dziś komunikujemy? Co się zmieniło? Zmieniło się praktycznie wszystko. Początkowa komunikacja to były pojedyncze dźwięki, gesty, tańce. Później pojawił się rysunek, mowa, historie opowiadane przez pokolenia, a dopiero na końcu pismo. Droga komunikacji była długa i trwała wiele setek, a nawet tysięcy lat. Jednak od zawsze na komunikację składało się parę elementów. Przede wszystkim musimy mieć nadawcę, który znajduje się w jakimś środowisku A oraz odbiorcę, który znajduje się w środowisku B. Do skutecznej komunikacji potrzebujemy także kanału, ale to jednak nie wszystko. W komunikacji występują jeszcze pewne szumy. Wyróżniamy tutaj trzy rodzaje: szumy zewnętrzne (jak np. hałas, oświetlenie), szumy fizjologiczne (ból, zmęczenie, choroba) oraz szumy psychologiczne (poczucie wartości, uprzedzenia, brak empatii). Najciekawszym jednak elementem jest sam kanał. Jak już wcześniej zostało wspomniane kanał ewoluował, ale to nie jest tak, że dziś korzystamy tylko z jednego kanału. Dziś tych kanałów jest znacznie więcej niż było kiedyś. Podstawowym kanałem jest rozmowa bezpośrednia. Dziś jednak bardzo mocno wypierana przez media społecznościowe czy nawet rozmowy telefoniczne, smsy. Są to o wiele krótsze formy, komunikaty są bardzo zwięzłe. Na pewno jest to ciekawa forma, ale jednak nie możemy zapomnieć, że najważniejszy jest kontakt bezpośredni, bo to tak naprawdę daję nam najwięcej możliwości. Odczytanie emocji oraz komunikatów niewerbalnych.