Fiat 126 p. Wielu z nas uśmiecha się szeroko słysząc o nim, lub widząc go. Było to marzenie naszych rodziców. Następca nieco niezgrabnego Fiata 125, był obiektem porządania większości Polaków. Niejedna polska rodzina, odkładała każdy grosz, a nawet zadłużała się, by móc sprawić sobie ten cud motoryzacji. Dziś, widok tego auta na drodze, to już rzadkość. Nowoczesne auta z zachodu, wyparły z dróg stare, dobre fiaciki. Niby normalna kolej rzeczy, jednak to auto wielu z nas daży sporym sentymentem. Są jeszcze tacy, którzy mimo posiadania lepszego auta, gdzieś w swoim garażu mają jeszcze pamiętnego ‚malucha’. Są i tacy, którzy jeszcze się nimi poruszają. Organizują nawet zloty posiadaczy tego zacnego auta. No i niejeden zapaleniec jest w stanie odkupić taki egzemplarz za naprawdę spore pieniądze. Bo technika, techniką. Ale sentyment przecież swoje robi. To auto, to jednak kawał historii naszej motoryzacji. I mimo braku tych wszystkich udogodnień, jak wygodne fotele, abs, czy klimatyzacja, to jednak duszy poczciwemu maluchowi odmówić nie sposób. Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że pamięć o maluchu będzie pielęgnowana jeszcze długo i nie zniknie on tak całkowicie z naszych dróg.