Największym i bardzo często powtarzanym grzechem w żywieniu jest objadanie się na noc. W ciągu dnia brakuje nam czasu żeby przygotować porządny posiłek, więc wieczorem zjadamy wielką kolację, która dostarcza większość kalorii z całego dnia. Należy przystosować swój plan dnia do posiłków lub odwrotnie, ważne aby jeść 3-5 posiłków dziennie i aby ten najobfitszy nie był ostatnim. Kolejnym błędem jest zaspokajanie głodu słodyczami. Nie przygotowujemy śniadania do pracy więc w przerwie kupujemy baton w automacie. W ten sposób tylko chwilowo maskujemy uczucie głodu i niepotrzebnie zwiększamy spożycie cukrów i tłuszczu. Poza słodyczami naszym sprzymierzeńcem z pewnością nie jest jedzenie z fast food’ów. Sięgamy po nie zdecydowanie za często tłumacząc sobie, że przecież byliśmy dziś na siłowni albo pójdziemy jutro. Takie przekąski mają bardzo mało składników odżywczych i z pewnością nie zastąpią zbilansowanego posiłku przygotowanego w domu. Niektórzy chcąc schudnąć rezygnują ze spożywania wszelkich produktów zawierających tłuszcz. To jednak nie jest prawidłowe rozwiązanie, gdyż naszemu organizmowi potrzebne są dobre tłuszcze, które umożliwiają wchłanianie witamin, poprawiają trawienie i regulują metabolizm. Dużym problemem jest przyjmowanie zbyt małej ilości płynów, prawie nikt nie pamięta o wypiciu butelki wody dziennie, ale każdy sięga po poranną odwadniającą kawę. Osoby spożywające alkohol, często zjadają do niego bardzo dużo przekąsek, które mogą być bardziej szkodliwe niż wypite piwo czy wino.
