Firanki do sypialni - czyli pierwszy widok po przebudzeniu

Okna to najbardziej widoczny element wnętrza. Wpada przez nie światło, więc oczy natychmiast kierują się właśnie ku nim. Zwłaszcza rankiem, w sypialni, tuż po przebudzeniu. Warto, aby ta chwila była przyjemnością. Aby nie zepsuł jej brzydki widok za szybą czy nieatrakcyjny kształt okien. Bardzo w tym pomoże odpowiedni wybór firanek do sypialni.

Nowoczesne firany są bardzo wysublimowaną formą oprawy okiennej. Dawno minął czas wypasionych dekoracji w „pałacowym” stylu – suto marszczonych, wzorzystych zasłon i koronkowych firanek, układanych w setki regularnych fałd na karniszach. Dziś z klasycznych, ciężkich zasłon coraz częściej w ogóle rezygnujemy, pozostawiając tylko firanki. W delikatnych tonacjach barwnych, najczęściej z jednolitych tkanin lub ozdobionych subtelnym, pastelowym wzorem. Materiały są przejrzyste, aby przenikało przez nie światło. I tak lekkie, że poruszają się pod wpływem podmuchu wiatru. Moda na takie osłony okien przywędrowała ze Szwecji, gdzie światło jest bardzo cenne.

Delikatne jak mgiełka firanki mogą być całkowicie zaciągnięte przez cały dzień, gdy widok za oknem nie jest zbyt atrakcyjny lub potrzeba większej intymności. Albo tylko częściowo, ujawniając tyle widoku na zewnątrz, ile uzna się za stosowne. Świetnie wyglądają luźno zaciągnięte, jakby od niechcenia, trochę za długie, by spływająca w dół tkanina układała się w fałdach na podłodze.

Choć najchętniej wybierane są jednolite i jasne tkaniny, nic nie stoi na przeszkodzie, aby firany wprowadziły do wnętrza trochę koloru. Czysta biel pieknie wygląda w całkowicie białych lub utrzymanych w szarych tonacjach wnętrzach, doskonale łączy się także z barwami podstawowymi i elementami czerni. Natomiast firanki w odcieniach pastelowych – zieleniach, błękitach czy żółciach – połaczone z bielą ścian nadają jej cieplejszą, kremową tonację. Do sypialni świetnym wyborem będą firany w kolorze indyjskiego różu, hitu ostatnich sezonów w modzie – to lekko przygaszony, ciepły pastel z nutą brązu.

Możemy także pobawić się w subtelne zestawienia – zawiesić obok siebie dwie gotowe firany w różnych odcieniach – na przykład jasnopomarańczową i odrobinę ciemniejszą. Będzie to bardzo atrakcyjny element zwłaszcza w oszczędnym, nowoczesnym wnętrzu. W domach w tradycyjnym wiejskim stylu spróbujmy zawiesić nowoczesne perkale, które wyglądają jak stare lub sprane, mające już swoje lata. Można stosować wszelkie niekonwencjonalne tkaniny, pamiętając jednak przy tym, aby dekoracje okienne były możliwie proste.

A skoro firanki wymagają prostoty, należy do minimum zredukować karnisze i lambrekiny. Odpowiednie będą drążki z ciemnego żelaza, oksydowanej stali lub malowanego metalu. Sprawdzą się także obudowane karnisze pomalowane na kolor ścian. Powieszone na nich proste, przezroczyste firany, które harmonizują z kolorem ścian i dywanu, wpuszczą do wnętrza słońce i zasłonią to, co szpetne. Większość naszych domów jest wyposażona w zwykłe, prostokątne okna lub, co gorsza, po prostu brzydkie i pospolite. Jeśli nie jesteś szczęśliwym posiadaczem sypialni z oknami arkadowymi albo z dużymi, przeszklonymi płaszczyznami w metalowych ramach, warto poprawić jej wygląd z pomocą firanek.

Dzięki uprzejmości http://i-firany.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here